Profesjonalne ustalenie granic obszaru MSI Kamionek.

nie było NIGDY przyłączenia żadnego komisariatu XV 25 lat wcześniej. Kamionek z pasem Grochowa przyłączono włączając teren do cyrkułu XII Praga (cyrkuły prawobrzeżne był zawsze ostatni w numeracji). Został on dopiero w 1903 r. podzielony na dwa, w związku ze wzrostem ludności i terenu: XIV nowopraski i XV staropraski (zamiast skaryszewski lub kamionkowski, co nigdy nie zainteresowało samorządu Kamionka, choć ja to odkryłem).

Rogatka przy Podskarbińskiej czyli obłęd rewindykacyjny

Tu widać brak wiedzy jak to było z nazywanie rogatek grochowskich moskiewskimi. Przypominam: trakt nazywał się MOSKIEWSKI od zawsze, bo prowadził do Moskwy. Władze carskie to tylko odgrzały, żeby zatrzeć Grochów, niezbyt dla nich miły, co robi teraz Kamionek. Moskiewskie były też uprzednio stare grochowskie, co widać na planie z 1882 r. Liczba mnoga może u Kasprzyckiego oznaczać „stare”, które są dwie (dwa budynki), bo ta przy Podskarbińskiej jest jedna.

Kamionek po kamionkowsku.

Tylko oficjalnie ogłasza się, że Ratusz się interesuje konsultacjami i w ogóle specjalistami tu mieszkającymi. Nie rozumie władza, że każda opinia specjalistyczna to konsultacja, a nie tylko tedy gdy ona sama nazwie konsultacjami proces, w którym wielu specjalistów już nie uczestniczy, bo tam potrzebne są tylko opinie przeciętnych mieszkańców, a nie jakichś marudzących ekspertów, których opinie w ten sposób są pomijane, bo na tym etapie to komplikacja! Rządzący w ogóle tego nie uważają za stratę pomnażaną przez kolejne koszty zaniechania. Nie potrafią też przyznać do błędów.

Co to znaczy Stare czy Nowe Coś? Np. Praga?

Gdy osiem lat później w 1916 r. rozszerzano granice Warszawy, dołączając m. in. okręg 17. Grochów nie skorzystano z okazji i przemianowano cyrkuły (teraz jako okręgi) na Praga-Północ i Praga-Południe! Jak wiadomo nazwy te rozlały się nawet do wschodnich granic miasta, choć początkowo nieagresywnie, bo na planach głównych nie umieszczano nazw administracyjnych (były one na planikach pomocniczych).

Psucie nazewnictwa historycznego przez… stację Olszynka Grochowska

Nazwa ta pływa sobie po Grochowie, a ktoś mi wyjaśnił, że tak mieszkańcy nazywają okolice pętli autobusowej, nazwanej tak od stacji kolei aglomeracyjnej. Po prostu od nazwy tej pętli i stacji, czyli węzła komunikacji miejskiej. A więc jest to kolejny przykład psucia historycznego nazewnictwa miejskiego przez nazwy komunikacyjne nadawane przez przypadkowych ludzi, w przypadkowych czasach.