Paderewski w tramwaju, czyli lekceważenie totalne

Brednie praskie są powtarzane wszędzie bez sensu. Tu mają radośnie reklamować rewitalizację parku Paderewskiego i Prezydenta (bo ten zawsze jest w tle), który jednak używa niewłaściwej nazwy Skaryszewski, jakby nigdy nic. Tak robią jego urzędnicy stale i na każdym poziomie (podobnie jak winnych sprawach nazewniczych).

Grochowska 19/21 czyli nie-Gocławek na Grochowie historycznie

Tak więc, oprócz Dworku Grochowskiego - wtedy przecież wyremontowanego na bazie legendy o kwaterze głównej Chłopickiego w czasie uroczystości stulecia bitwy grochowskiej, potem był miejscowy usus spowodowany przez tablice tramwajowe i nieprofesjonalizm twórców i zatwierdzaczy Miejskiego Systemu Informacji. Nawet nie sprawdzili na mapach, ani się nie zastanowili, że nazwa pętli może być błędna.

Zamiast naprawiać nazewnictwo – sami niszczymy urzędowo!!!

Plany wydawane przez dzielnice to kolejny przykład propagowania niewłaściwego nazewnictwa. Na planie tzw. Pragi-Pd. umieszczono np. absurdalną nazwę Olszynka Grochowska jako nazwy rejonu i to nie tam gdzie jest obszar MSI Olszynka grochowska tylko blisko stacji o tej nazwie! O pochodzeniu tej POTOCZNEJ nazwy też niedawno pisałem. Dostała się ona tam nie wiadomo jak, ale nie drogą profesjonalną. Nie ma nic o Kolonii Praussa, Emilianowie czy Górkach Grochowskich o Bluszczu nie wspominając.

Wytwórnia Hejnał na Witolinie i trębacze

Budynki wytwórni „Hejnał” nie imponowały rozmachem. Były to drewniane, parterowe pawilony, wciśnięte między domy mieszkalne. Zapewne i jakość wyrobów nie była najlepsza, ale fabryka funkcjonowała do końca lat 80-tych, po czym nie mogąc sprostać zagranicznej konkurencji, stopniowo popadała w ruinę.

Psucie nazewnictwa historycznego przez… stację Olszynka Grochowska

Nazwa ta pływa sobie po Grochowie, a ktoś mi wyjaśnił, że tak mieszkańcy nazywają okolice pętli autobusowej, nazwanej tak od stacji kolei aglomeracyjnej. Po prostu od nazwy tej pętli i stacji, czyli węzła komunikacji miejskiej. A więc jest to kolejny przykład psucia historycznego nazewnictwa miejskiego przez nazwy komunikacyjne nadawane przez przypadkowych ludzi, w przypadkowych czasach.

Demart: Plan uzupełniony, lekko poprawiony (II)

Pętla autobusowa nazywa się, po kolejnym przesunięciu, dalej Utrata, choć znajduje się na wprost posterunku wjazdowego stacji Warszawa Wschodnia Towarowa ANTONINÓW. Posterunek ten zachował ślad po istniejącym tu gdy powstawał w czasie wojny, folwarku Antoninów. Taką nazwę powinna nosić okolica. W odróżnieniu od sąsiedniego folwarku Dotrzyma, którego nazwa została przywrócona nie tak dawno śladu po folwarku innego niż nazwa posterunku nie widać.

Na stulecie wypada poprawić nazwę węzła na GROCHÓW DWÓR

Dlaczego Grochów Dwór? Otóż przystanek przed pętlą znajduje się słynny Dworek Grochowski, w którym, pisząc w Paryżu Warszawiankę umieścił kwaterę główną Chłopickiego Wyspiański. Od tego zresztą imię liceum na ul. Międzyborskiej (dawniej gen. Żymirskiego), do którego chodziłem ja i wielu z nas. Stąd nazwa ulicy i przystanku: Kwatery Głównej...

Wał Grochowski i szpital gruźliczy

W ciągu około trzech lat powstał nowoczesny szpital z tarasami i balkonami do werandowania dla chorych, z dużym, luksusowym jak na ówczesne warunki, domem dla personelu. Wszystko to można do dziś obejrzeć w tym samym miejscu przy zbiegu Ostrobramskiej i Fieldorfa.

Emilian Kamiński „z Gocławka i z Pragi”

Za to ileś ataków zaliczyłem. M. in. tych, co wymuszają rozpowszechnianie wadliwych wzorców (eksploatacyjnych!), które potem trafiają nawet do tak fachowych w swoich dziedzinach ludzi jak Emilian Kamiński i Karol Radziwonowicz, co wzmacnia się przez ich udział w mediach.

Stela MSI przy pętli Gocławek (Grochów Dwór)

Nieprawdą jest, że Grochowska to trakt do Brześcia od połowy XIX w. zwany traktem moskiewskim. Trakt ten był moskiewski (w kierunku Moskwy) dużo wcześniej. Była to nazwa kierunkowa naturalna, jak i innych traktów wychodzących z Warszawy. Był nawet wrocławski.