Pisałem już o wadliwym oznakowaniu w komunikacji miejskiej i w tunelach, a także w Miejskim Systemie Informacji. Wynika to, jak zwykle z tego, że systemy są robione bez świadomości, że stanowią razem system wyższego rzędu. Wszystko metodą nie wie prawica, co robi lewica. Przysłowia zawierają w sobie wiele zasad potrzebnych w prawidłowej eksploatacji, co jednak jest lekceważone przez kierowników eksploatacji o niedostatecznych kompetencjach. W tunelu pod rondem Waszyngtona widać to jak na dłoni. Oczywiście na tle wskaźników kierujących na Pragę (w tunelach pod rondami) czy na Gocławek jak to jest na tablicach tramwajów, już od Dworca Centralnego.
Tag: Grochowska
Tramwaj na Grochów ma prawie 100 lat.
Wieńczy to opis starań Towarzystwa Przyjaciół Grochowa by taka linia powstała, bo autobusy ówczesne niezbyt się sprawdzały. Powstała wtedy, do dziś jeżdżąca linia 24 w pierwszym przebiegu sięgająca pl. Trzech Krzyży. Właśnie mamy okazję oglądać fragment tej pętli odkryty przy okazji remontu placu.
Kamionek po kamionkowsku.
Tylko oficjalnie ogłasza się, że Ratusz się interesuje konsultacjami i w ogóle specjalistami tu mieszkającymi. Nie rozumie władza, że każda opinia specjalistyczna to konsultacja, a nie tylko tedy gdy ona sama nazwie konsultacjami proces, w którym wielu specjalistów już nie uczestniczy, bo tam potrzebne są tylko opinie przeciętnych mieszkańców, a nie jakichś marudzących ekspertów, których opinie w ten sposób są pomijane, bo na tym etapie to komplikacja! Rządzący w ogóle tego nie uważają za stratę pomnażaną przez kolejne koszty zaniechania. Nie potrafią też przyznać do błędów.
Wytwórnia Hejnał na Witolinie i trębacze
Budynki wytwórni „Hejnał” nie imponowały rozmachem. Były to drewniane, parterowe pawilony, wciśnięte między domy mieszkalne. Zapewne i jakość wyrobów nie była najlepsza, ale fabryka funkcjonowała do końca lat 80-tych, po czym nie mogąc sprostać zagranicznej konkurencji, stopniowo popadała w ruinę.
Stela MSI przy pętli Gocławek (Grochów Dwór)
Nieprawdą jest, że Grochowska to trakt do Brześcia od połowy XIX w. zwany traktem moskiewskim. Trakt ten był moskiewski (w kierunku Moskwy) dużo wcześniej. Była to nazwa kierunkowa naturalna, jak i innych traktów wychodzących z Warszawy. Był nawet wrocławski.
Oslo i Ibsen a nasza dzielnica grochowsko-praska
W niepodległej Norwegii powstała idea, by przywrócić „wikińską: nazwę Oslo. Było to przedmiotem dyskusji. Jak u nas byli tacy, co nie chcieli zmieniać.
Żelazny Słup i gen. Sosabowski
16 września był przy barykadzie na skrzyżowaniu Grochowskiej i Podskarbińskiej, czyli w rejonie Żelaznego Słupa.
Granica miasta Warszawy w rejonie Kamionka-Grochowa w 1892 r.
. Na planie Flecka z 1892 r. czyli rok późniejszym granica przesunęła się już na pola „półwyspu saksońskiego” oraz na linię dzisiejszej ul. Siennickiej.
„Dyskusja” z samorządem Kamionka
Pożałowania godne są fakty dokonane typu „Kamionek pięknieje” albo „nowa przychodnia na Kamionku”, bo tam urzędniczka nie mająca dostatecznej wiedzy zaprojektowała przynależność do samorządu Kamionek(!!!), a MSI Grochów na pewno tu też jest zły. Udawanie, że nic poza tym nie jest ważne ma być naukowe. Przypomina to ataki zielonych ludzików na Ukrainę.
Tomasz S. Wielgosz: Grochów II z przyległościami
O ile rozszerzenie granic miasta nastąpiło na skutek rozporządzenia Hansa Hartwiga von Beselera – ówczesnego warszawskiego generała–gubernatora z dniem 1 kwietnia 1916 r., o tyle najwidoczniej było konieczne doprecyzowanie przebiegu nowych granic, skoro 29.01.1917 r. zostało wydane rozporządzenie o znacznie większej szczegółowości.